Archiwum październik 2002, strona 2


paź 22 2002 dzisiaj...
Komentarze: 1

extra, jestem zla, k....!!!!!!! mialam isc normalnie do szkoly potem sie pouczyc z qmplem i mialam miec normanlny dziej, jak codzien!!! ale nie!!! oczywiscie wszytsko musialo sie zjebac!!! fuck!!! dobra olac... rano zle sie czulam, pojechalam do lekarza i co on mowi "masz dzisiaj siedziec w domu!", zajebiscie, wszyscy stwierdza ze sie znou zrywam, moja matka wyjechala i pomysli ze zrobilam to specjalnie!! no poprostu super!!! w miedzy czasie gadalam z Lukaszem, mial do mnie wpasc... i co? i nic!!! nie ma go, na smsm nie odpisuje!!! o przyszedl ;)

moj_blog : :
paź 21 2002 faceci...
Komentarze: 11

ja nie rozumiem czemu na swiecie jets tyle lasek!!! ich jest za duzo!!! zeby one jezszcze sie braly za wolnych facetow to o.k. ale... np. Lukaszek jest zajety (oczywiscie przezemnie ;P) i jestem zla bo... np. na jakijs imprezie trafi sie taka lolitka, mnie nie bedzie i co ja moge zrobic? niektore dziweczyny sa w stanie zrobic wszytsko zeby facet z nimi byl... :( nie wiem, jest bezrdana... ale... dobra, ide sobie, nie bede netu zasmiecala, i tak nikt tego nie czyta. bo po co? ..... zaczynma wpadac w dola...

moj_blog : :
paź 21 2002 a mialo byc inaczej...
Komentarze: 2

ale dziwny dzien! w szkole mialam zarobic dzisiaj kilka pal... olimpiade z gegry zawalilam, w sumie to mozna nazwac ta olimpiade praca grupowa... babka ktora nas pilnowala wychodzila od zcasu do czasu i byla na tyle mila ze jeszcze drzwi za soba zamykala ;) ale zadna z osob ktore pisaly nic nie umiala wiec na nie wiele to sie zdalo... klasowka z niemca mnie ominela ale... musze zaliczac w srode :(
nienawidze niemca!!! ale nie bede o tym nawijac...tak pozatym to wlasnie skonczylam zajecia, w miedzy czasie Lukaszek dzownil... penwie juz nie zadzwoni bo wyjdzie z zalozenia ze to ja powinnam teraz oddzwonic, ale powiedzial ze zadzoni! jestem idiotka, co ja gadam?! dobra, koncze z tym "barbie nawijaniem" ;) zaraz musze sie zabrac za histe... kolejny znienawidzony przedmiot.... wlasnie leci "asereje" ja nie rozumiem czemu ludzie tak tego nie lubia... mi sie podoba, moze za ambitne nie jest , text nie ma sensu bo polowa slow nie istnieje ale... mi sie podoba ;) pozatym... to byly wakacje... ;P nie mam co pisac, ziwne, zawsze mialam, a teraz... nic sie nie dzieje.... moze pozatym ze Anka jest jakas dzwina, jakby... jakby juz mnie tak nie lubila jak kiedys... nie wiem, za duzo filozuje! koncze, papa

moj_blog : :
paź 20 2002 zabije sie!
Komentarze: 2

nie no, nie zabije sie. chociaz bardzo bym chciala. wlasnie w tej pierdolonej chwili!!! mialam skonczyc dzien bezstresowo. ale nie!!! qrwa!!!! nienawidze tego pierdolonego swiata!!!! co ja takiego zrobilam ze musze spotykac takich debili w swoim zyciu???!!! nie mowie teraz o Tobie Lukasz, jestem na Ciebie zla ale i tak Cie kocham, zaraz mi przejdzie. Chodzi mi o te dwie falszywe panienki!!!!! kurwa!!!!!!!! ja nigdy nie przeklinam, staram sie ale to jest nie mozliwe w tej chwili!!!! zawsze jak sie z nim pokloce, to znajduja sie od razu one!! dwie zbawicielki!! od arzu "lukaszku moze Ci pomoc, lukaszku moze cos tam" kurwa!!! jak ja tego nie lubie!!! korzystaja z okazji!!!!! nienaiwdze tego!!!! ja sie z nimi "troche" nie lubie... ........

zlosc mi powoli przechodzi... teraz zaczyna mi byc smutno... nie wiem czemu.... ale to tez mi zaraz minie... wlasnie skonczylam z anka gadac, powiedziala zebym sie nimi nie przejmowala, i tak za rok nie bede ich juz ogladac.... ma racje... ona to dopiero madra dziewczynka ;)
dobra, koncze, pewnie jeszcze dzis, wpadne.... papa

moj_blog : :
paź 20 2002 ja
Komentarze: 2

A- Anka, najlepsza przyjaciolka
B- blog, ukochany pamietnik
C- codziennosc, lubie sie od niej czasem oderwac
D- drobiazgi, mala rzecz a cieszy ;)
E- eutanazja, jestem za
F- flegmatycy, denerwuja mnie ale i tak ich lubie, to tez ludzie ;)
G- glupota, bardzo u mnie rozwinieta
H- hamak, do tej pory mam slad po tym jak jeden sie podemna zarwal...
I- inteligentcja... w moim przypadku - interpersonalna
J- jasmin, ulubiony kwiatek
K- kartofle, okropienstwo!
L- lody!!! (czekoladowe) ;)
M- milosc, nie da sie bez niej zyc
N- noz, uzylam do... :(
O- ogorki, znienawidzone zaraz po kartoflach
P- priorytety, "wszystko ma swoje priorytety, wszytsko ma swoje wady, zalety"
R- rok szkolny, najgorszy czas w roku
S- slodycze, kocham! (widac) ;)
T- tortury psychiczne, do
U- ukulele ;)
W- wolnosc -> prawdziwe zycie
Y- yyy... co by tu skrobnac?!
Z- zweirzeta, kocham prawie wszytskie ;)

moj_blog : :